sobota, 28 kwietnia 2012

Lament nad złudnym sensem którego nie było

Brak komentarzy:
Oj biedni my...

Jakie to jest badziewne zajęcie z tego erpegje mówię Wam.

Tworzymy sobie abstrakcyjne byty w postaci wyimaginowanych światów by potem pod dyktando osoby z największym syndromem boga opisywać działania pseudo siebie podczas serii irracjonalnych działań. Robimy tak ponieważ... mamy źle w głowach i nikt nam tego jeszcze nie uświadomił albo trwamy w zaprzeczeniu nie dopuszczając do siebie myśli że zmarnowaliśmy już lata życia.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...